w sumie to jeden i drugi macie racje, bo w spolce sie nic nie zmienilo na przestrzeni ostatniego czasu, ale to tez moze oznaczac, ze wzrostow wcale musi nie byc. widac, ze sternik zmienil kierunek i przerzuca z wora do wora sztucznie zanizajac kurs - pytanie tylko na jak dlugo. Cierpliwosc tych co wchodzili powyzej 30 pewnie juz sie skonczyla i ucieli juz straty, spora jednak czesc akcjonariatu ELT, to ci ktorzy wchodzili, gdy kurs byl jednocyfrowy lub mial jedynke z przodu - z ich perspektywy spadki moga nie byc jeszcze na tyle straszne, zeby sprzedawac. Faktem jest jednak to, ze dopoki sie nie pojawi jakies znaczace info to moze tutaj niezle zabujac i spasc do tych 25 i ewentualne odwrocenie sytuacji w okresie wyplacania dywidendy.