Panie miczurin, obaj wiemy ze zastosowanie tanszego materialu produkcyjnego to decyzja czysto biznesowa przedsiebiorstwa. W sprawie plazow nie chodzi o nic innego jak o pieniadze i juz wieksze trudnosci lobbowano. Natomiast co do marihuany, nawet przy wejsciu Bigpharma, to prosze mnie poprawic jesli sie myle. Historia ludzkosci nie zna przypadku zeby stracic na sprzedazy narkotykow.
P.S. "Kijem Wisly nie zawrocisz".