Niestety to jest bardzo możliwy scenariusz. Pisałem o nim na innym poście a pieski darkowe szczękały niemiłosiernie i obawiam się że Fąfara już nic nie zrobi "dla Nas" a tyle było obiecywania i odkładania. Teraz tylko będzie czekał na wyrok i nic nie robił. Nowy prezes = nowe listy GG, nowy czas, nowe zapoznanie z tematem i kolejny rok w plecy to najgorszy scenariusz choć zwolennikiem fafary nie jestem bo v-ce pani Magdą ma więcej jaj i wiedzy. Jeśli ona to ok.