KGHM to mało trafne porównanie , ale rozumiem wynikający z niego sens. Właśnie dlatego że jest gigantem pewnych rzeczy nie obejdzie. Twoje obawy są słuszne i wpłynęły na pojawienie się moich, nierealne natomiast wydaje się aby CCS mógł kiedykolwiek znaleźć zastępstwo na chińskie firmy, bo niby gdzie ? Zdanie o tej spółce opierało się raczej na tym, że zarobić może za bardzo się nie da, ale nic też nie zagraża jej upadkowi... Pozostaje nam obserwować co dalej nastąpi.