Re: Niech ktoś powie Garnkowi

No Panowie/Panie, szczególnie Szydera. Jeden wielki wałek, który było widać już po kolejnej emisji. Mechanizm jest prosty. Pozostaje jeszcze rozwikłać zagadkę od kogo wynajmują pomieszczenia biurowe bo ten podmiot jest największym beneficjentem środków z emisji. To biznesowo największa głupota pakować środki w wynajem bo za te miliony, które na ten cel wydali można by już kupić własny budynek i mieć choć nieruchomość służącą za zabezpieczenie do finansowania dłużnego. Wykorzystują mechanizm, taki że po emisji te drobne rozproszone podmioty do niej dopuszczone, a niezidentyfikowane, opychają, akcje funduszom, które biorą z automatu do portfeli jakąś część ryzykownych akcji z TECHWIG po podbitym kursie. Efekt taki, że bezkosztowo te podmioty łącznie z instytucją przeprowadzająca emisje (ostatnio nawet nie ujawniono ile kosztowała ale wcześniejsza 2mln) zarabiają na tym procederze krocie. Najprawdopodobniej to podmioty związane z Konradem Pankiewiczem. Cały mechanizm robienia w balona inwestorów na kanwie przełomowej technologii. Także na pewno znajdą się chętni na akcje. Teraz po 50 zł ale to nie ma znaczenia. Będą powtarzać te kółka ile się da. No i oczywiście nie ma mowy o żadnych kredytach czy innych pożyczkach. Nikt im tego nie da bo nie mają żadnych zabezpieczeń, a już na pewno nie konkretne kontrakty (pod to też by dostali pożyczkę) . Może dostaną kredyt na rachunku bieżącym z limitem do 50tyś zł hahaha.