Widzę, że sporo osób się wysypało. Choć skorzystałem z okazji i dokupiłem, to już sam nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Jednak trochę Panowie przesadzacie z tym pesymizmem. Rozczarowanie jest, bo nasze oczekiwania od września nie pokrywają się z tym co się dzieje, ale nie zmienia to sytuacji, że Orco nadal jest bardzo atrakcyjną firmą do zaintwestowania. Zyski w tym roku będą, zaś 2012 będzie przełomowy dla Orco. Nie podobają mi się jednak takie ruchy jak sprzedaż nieruchomości bez zysku w zamian za umorzenie długu. Tego kompletnie nie rozumiem, bo nie mam szczegółowych info dlaczego się tak stało. A może miało to jakiś sens... tylko o tym nie wiemy.
Tylko kiedy będą wzrosty na giełdzie??? Pewnie wtedy jak większość z nas sprzeda swoje pakieciki..., a potem będzie żal, że zabrakło jeszcze trochę cierpliwości.
A najgorsze jest to, że ci co zaintwestują teraz, nie będą musieli tak długo czekać jak my i szybko zarobią sporą kasę śmiejąc się z tych co tyle pisali tu na forum, i niewiele zarobili...
A tak prawdę mówiąc, to pomimo wszystko, całkiem nieźle na OPG zarobiłem :)
pzdr. money