Mała liczba akcji może być paradoksalnie naszym plusem tutaj. Jeśli spółka będzie się tak rozwijać, jak w 2020 roku (bo to był zdecydowanie przełomowy rok w tej firmie), to nikt z nas nie będzie myślał o wywalaniu po niskiej cenie. Tak więc będziemy sobie współwłaścicielami małej rozwijającej się społeczki, bez zbijania kursu. Wygląda na bezpieczną inwestycje. Może sprzedaż nie potrwa wtedy 10 minut, ale i kilka dni, ale nie spodziewałbym się, że ktoś zacznie się wyłamywać i zacznie obniżać kurs. Nie ma tu chyba takich duży graczy na pokładzie.