Dobrze rozumiesz bo tego inaczej nie da się zinterpretować. W skrócie Madmind nie obchodzi ile kosztował port gry, bo opłaciło go Console Labs. Madmind dostaje 80% zysków z każdego egzemplarza gry, niezaleznie od tego jaki był budżet gry. Nie wiem jak to możliwe że prezes Consol zgodził się na takie warunki ale brawa dla Madmind!
"Zgodnie z umową zawartą z Console Labs S.A. Madmind Studio zarabia na wersji konsolowej od pierwszej sprzedanej kopii gry, z pominięciem budżetu finansowanego przez zespół portujący grę.
Tak więc 80% zysków, które osiągnęła wersja konsolowa do tej pory, zostaną przekazane do Madmind Studio."