Witam was w imieniu wodza i swoim...
Zrobilismy ostatnio imprezke na oddziale, nawet ellis tanczyl, az wpadla pielegniarka oddzialowa i bylo po imprezie...
Wczesniej gralismy w kosza, wodzu stal pod koszem i normalnie zapodawal wsady ze hey :) niczym ten slynny koszykarz Majkel Dzekson.
Teraz jestem troche warzywem bo mnie faszeruja prochami, ale nie daje sie i nadal grywam ukradkiem na gpw...
No dobra ide bo zbliza sie tez z k-paxa
na razie
Randle Patrick McMurphy