Chyba ci się coś w głowie poprzestawiało - "ostrożni, raczej dla ochrony kapitału i "świętego spokoju". - już głupszej tezy nie słyszałem - będziesz miał ochronę kapitału jak zetną dywidendę na spadających przychodach i przyspieszającym spadku klientów - puknij sie porządnie w czoło.