Re: NC i duży wzrost= ubieranie

Że też wam się chce marnować czas narzekając na firmę której akcji nie macie. Skoro nie rozumiecie modelu działania firmy to co mam po tym że będziecie marudzić na forum. Myślicie pewnie że gra o kotku ma być nagle hitem tak samo jak każda inna gra przez nich wydana. Otóż nie o to tu chodzi. W przypadku tej firmy wszystkie gry wydane na różne platformy należy traktować jako jedną wielką dywersyfikację. To że kotek na PC nie przyniesie zysku nie znaczy że na Nintendo nie przyniesie. Niskie koszty wypuszczania prostych gier na to pozwalają. Popatrzcie sobie na CDR i Cyberpunka. Wszystko postawione na jedną kartę i wtopa. Nie ujmując Cyberpankowi po prostu przesadzili... Dopiero teraz się dywersyfikują... Oczywiście to zupełnie inna liga ale porównanie słuszne. Męczące są te wasze wypociny jaki to ArtG jest beznadziejny. Kompletnie nie dostrzegacie celu który tą firmą sukcesywnie realizuje! Jeśli któraś z tych gier odnosi mały sukces ciągnie za sobą następne. Załóżmy że 10 sprzedanych Alchemistow ciągnie za sobą dwie inne gry z tego studia. W przyszłości patrzcie na sprzedaż całościowo a nie tylko poszczególnych gier.