Dnia 2022-07-07 o godz. 00:04 ~skubas napisał(a):
> A kto kwiczy bucu.
> Piszę to co widzę.
> Natomiast co do podniesionej kwestii, to jak byłeś przemądrzały tak jesteś, bo jakoś nie potrafiłeś się merytorycznie odnieść.
> A wiadomo, że raz na jakiś czas, to i gupi trafi.
> Tak więc po cholerę te wycieczki, skoro sam jesteś w czarnej dvpie, tyle że intelektualnej.
Heh, to powymienialiście sobie uprzejmości panowie, ale prawda - wszyscy tu siedzimy w czarnej dupie. Więc może teraz lepiej konstruktywnie - widzicie tutaj jakieś opcje wyjścia czy raczej zawiśliśmy na sporym biztechowym haku?
Wchodząc w Biztech zakładałem, że jest to mała spółka o zdrowym fundamencie, która powinna wypłynąć w tych czasach na fali cyberbezpieczeństwa, dotacji z UE, zapotrzebowania na takie usługi ze strony małych firm, które nagle znalazły się w obliczu konieczności zapewnienia zdalnej pracy i bezpieczeństwa danych, czy sektora budżetowego. Dodatkowo kierowałem się wybiciami spółek z tej samej branży i jednostkowymi podbitkami kursu, który co prawda trafiał na opór, ale wszystko to rokowało nieźle. Dużo nie wtopiłem, póki co trzymam, ale irytacja narasta - oddzielam przy tym to, co dzieje się ogólnie na rynkach/giełdzie od działalności spółki, która po prostu wykazuje bardzo mało aktywności w sprzyjającym dla niej czasie. Ostatnie espi informujące o znaczącej umowie było w grudniu...