Skąd to przypuszczenie, że nie byłem i nie widziałem na własne oczy .. Spółka faktycznie łączy tradycję z nowoczesnością, ale to bynajmniej jej nie ujmuje. Jeśli chodzi o tony, to nie mam wątpliwości, że nawet 200 ton daliby radę obrobić na jedną maszyny, ale co by to było za monstrum .. Porównanie zrobiłem po to, żeby pokazać możliwości obróbcze Stąporkowa i skalę maszyn i urządzeń, a nie chodziło mi o wskazanie na historyczne walory stosowanych technologii.