wiedzieliśmy o tym bez wpisu klasztora, to wszystko ma sens
jak można ufać prezesowi który kupuje akcje poza rynkiem w cenie 0.06 pln i zaniża nimi kurs? jeszcze do tego ta wpadka z kłamstwem w raporcie i po odkryciu kłamstwa błędy pisarskie w kolejnych raportach.. cyrk