Dlatego bardzo rzadko wchodzę w takie papiery. Wejść łatwo, wyjść o wiele trudniej. Tutaj zrobiła się tragedia. Obroty rzędu kilkudziesięciu tysięcy to można po trochu upychać, ale teraz na Laurenie regularnie po kilka tys. obrotu. Czegoś takiego nie było od bardzo dawna