akurat zakup tej dzialki i pokretne informacje z tym zwiazane to byl dla mnie sygnal zeby sie ewakuowac i za co powinienem jednak prezesowi podziekowac. Cala kasa z depa poszla w cybatona wtedy w ok . 1zl ( fakt, ze sprzedany zbyt wczesnie) ale dzieki temu dzis moge sobie spokojnie i bez stresu stac z boku z kapitalem 250% wiekszym i obserwowac dzialania kredytowe dependa.