Może nie 10 ale na 2 to na pewno.Inaczej to bez sensu wywalanie przez babloka 2/3 posiadanych akcji.Zrobil cenę do zakupu,powstrzymał popyt i o to chodziło. Wiem,wiem adiuvo to adiuvo tamto i naganiania na trupa ale i tutej mam największy dylemat
Skoro Bablok wywalil to dlaczego nie wszystko?a zostawił sobie 30% posiadanych akcji i dlaczego reszta zarządu nie wywala? Maja niby dobra cenę żeby uciec.Bylo 30 gr teraz jest 99gr.To co czekają aż spadnie czy chcą zostać z papierem?A może jednak liczą na sprzedaż i podbitke na 2 zł i wtedy będą częstowac ulice?