"Myśli nieuczesane" - przypomniałeś mi ten świetny zbiór Leca. Odświeżam sobie właśnie, dzięki.
Cóż, pewnie pokisimy się jeszcze z rok w trendzie bocznym-martwym, c'est la vie. Kiedy wchodziłem kilka miesięcy temu zakładałem inny scenariusz. Niemniej perły nie oddam! Nie ma szans. Mój ssskarb zostaje ze mną.
na pocieszenei coś z Leca: "Myl się zbiorowo!" :)