Niby racja.
Ale na NC są spółki z emisją 10 milionów, ceną 2 złote i kwartalnymi zyskami po 2 mln.
I podpisują nawet kontrakty na 100 mln.
A nikt ich nie chce.
Przykład : SEVENET
Bo giełda to emocje.
Trzeba je wzbudzić u kupujących i windować pod to kurs.
Ponaganialiście na różnych forach pod spodziewany rozejm i odbudowę Ukrainy, drobnica się rzuciła i nie zdążyła doczytać jaki pasztet się tu szykuje.
Oczywiście nie uważam, że właściciele będą realizować zyski, pewnie nawet dobiorą. Ale faktem jest, że do obrotu wejdzie 8,5 miliona akcji objętych po 10 groszy.