Pewnie zostanę zakrzyczany, ale ja zacznę sprzedawać w granicach 6-8 zł, choćby to trwało 5 lat. Nie mam wielkiego pakietu, nie mam też kredytu, mogę czekać ile będzie potrzeba. Cena wydaje się abstrakcyjna, ale trzeba mieć na uwadze, że przy małych obrotach można w kilka tygodni cenę zaniżyć kilkukrotnie, a równie dobrze może ona wielokrotnie wzrosnąć w podobnym okresie.
Spółka ma perspektywy, rynek IT jest dość odporny na zawirowania, ma zdywersyfikowane portfolio, i to tylko kwestia czasu.