Mi wychodzi, że jak im wpadnie kasa za te sprzedane gry na wszystkie konsole to powinien być ładny plusik. Chyba, że rzeczywiście jakieś koszty wlecą jak ostatnio i wyjdzie jak zawsze. No nic... Czekamy cierpliwie i trzymamy kciuki, może tym razem będzie mega pozytywne zaskoczenie.