Kreciu wiem że to oni dyktują warunki, my to tylko małe płotki które czasami coś skubną (zarobią).
Też mam nadal (niestety coraz mniejszą) nadzieję że wrócimy w wyższe rejony.
Ale pewnie będzie ciężko, tym bardziej że trochę "nowych" podłapało spółkę i wywalają akcje po kilkunastu groszach zarobku... masakra!!!