Powinieneś się już przyzwyczaić, że to forum naganiaczy na spadki, czy to na wzrosty. Szukanie merytorycznych wpisów i konstruktywnej dyskusji to jak łowienie ryb w szklance wody. Poza tym to giełda do spekulacji nie do gry. Ja sam wisiałem na Yolo na 2,47, uśredniłem i wyszedłem z małym zyskiem. Tylko chciwość mnie podkusiła wejść jeszcze raz i znów wiszę. Ale sie nie martwię, znów uśredniam i na kolejnym kółku wyjdę na plus. Kici prawie wypadł z okrętu i niektórzy straszą, a ja się cieszę, bo dla mnie to taki sam zły omen jak January. Pozdrawiam i życzę zysków.