Na pewno boli szorty, że wczorajszy desperacki zrzut został częściowo wchłonięty przez ulicę. Stąd też twoje pytanie, które brzmi jak fałszywa troska o czyjeś portfele. Swoją drogą nieco śmieszna taktyka. Można odwrócić pytanie: czemu interesuje cię, że ktoś kupuje JSW. Idź tam gdzie rośnie i zarabiaj a nie zawracasz nam głowę. Tutaj mamy akumulację.