Gdyby coś takiego jak pisze kolo miało miejsce. To panowie z rady złożyliby doniesienie do prokuratury, bo taki jest ich obowiązek . Są oszczędności w firmie i dostali za mało kasy więc naburmuszeni i obrażeni rzucają piaskownicę:) A kolo z kategorii wiecznego opluwacza i malkontenta zaczyna niebezpiecznie zbliżać się w kierunku naruszenia art. 39 " ustawy o obrocie".