Raczej nie będą skupować z new connect resztek akcji. Musieliby wynająć jakiś podmiot, który skupiłby te akcje dla nich. Z tym wiąże się biurokracja, umowy, koszty, opłaty, prowizje. W tej sytuacji najlepsze rozwiązanie dla Assy i pozostałych akcjonariuszy Małkowskiego, to na resztkę akcji ogłosić przymusowy wykup. 4,8 PLN za akcję to cena o.k. Miło byłoby też przytulić "piątaka" za akcję.