Widzę odpowiadam sam sobie.
To co robi PZ Berling to przypomina mi opowieść o psie ogrodnika - zakopie kość i nikomu nie da i sam nie skorzysta. Mają pieniądze, które nie pracują i zżera je inflacja - one są spokojnie teraz warte 20%, niż ze 3 lata temu.
Po prostu żal takich ludzi.