Po pierwsze nie jestem niczyim propagandzistą. Po drugie, pozornie tylko masz rację, bo istota sprawy rozbija się o kwestię, i każdy musi sobie na to we własnej głowie poukładać i odpowiedzieć, czy jest inwestorem, czy spekulantem/graczem? Pozbycie się większego pakietu, to zawsze ryzyko, że się go już nie odzyska. Gdyby tak wszyscy rzucili się do sprzedaży, jak radziłeś, to nie sprzedaliby po 4 PLN/akcja, jak twierdzisz. W krótkiej chwili zdołowaliby nieprzewidywalnie kurs, więc to nie byłby dla nich ratunek, lecz woda na twój młyn. Ty jesteś cwaniak i spryciarz, mający innych w 4. literach. Tak postąpić mogła/ły pojedyncze osoby, i to nie z większymi pakietami, bo inaczej ruszyłaby lawina. Wiem, że o to ci chodziło. Teraz popyt ulicy i tych, którzy już tu zainwestowali, przyhamował, co oczywiste, ponieważ wyniki sprzedaży Model Buildera i sytuacja Moonlita, są niewiadomą. Przy tym jest fatalna sytuacja na szerokim oraz technologicznym i gamingowych rynkach, więc to dohamowuje popyt dodatkowo, ale to już ze względów ogólnie, wysokiej awersji do ryzyka wśród uczestników giełd, czyli awersję do inwestowania w akcje. Teraz jest tylko czas spekuły, która robi utarg na ciągłym obrocie na małych widełkach, dla ograniczenia ryzyka. Ty i twoi kumple jesteście z tej właśnie grupy wyrachowańców, tak jak przytaczany przeze mnie ~Roman [194.169.171.*], który opowiedział jak doi innych: do 16tej ubieranie leszczy w akcje, a potem doprowadzanie do wodospadu, by odkupić opchnięty im do 16ej towar. Nie chcący bawić się w spekułę, lecz inwestować, powinni pamiętać, o czym ty cwaniacko nie mówisz, że masowe odkupywanie nie doszłoby do skutku na obecnych poziomach cenowych, lecz z racji pojawienia się dużego popytu, wywindowałoby z miejsca kurs. Ot, to takie oczywiste prawidło ekonomicznej gry popytu z podażą, tylko ludzie nie pamiętają o tej oczywistości. Uważam też, że obecnie na Moonlicie mają też miejsce inne przepływy, w moim poczuciu, umówione. Tak więc, konkludując, uważam, że jeśli Moonlit ma przetrwać i poprawić swoją sytuację w przyszłości, to ten niski obecnie kurs, to swego rodzaju sytuacyjna wirtualność. Uważam, że tutaj jest możliwa sytuacja, że jak spadł nisko, tak szybko, poprzez luki cenowe, może znaleźć się na dawnych poziomach, bo dostrzegający okazję, chętni by zarobić, mogą w jakimś momencie rzucić się masowo/grupowo do kupowania i pociąg nagle odjedzie. Jak już powiedziałem, to kwestia oficjalnej sytuacji sprzedażowej Model Buildera, sytuacji Moonlita i sytuacji inwestycyjnej na szerokim rynku, technologicznym i gamingowym. Cóż, inwestowanie na giełdach, to podejmowanie ryzyka...