Mam podejrzenie, że te wzrosty mają związek z tymi informacjami. To mogą być działania spekulantów, które oby nie zaowocowały kłopotami dla Moonlita. Jeszcze nie daj Boże KNF, czy prokuratura wmieszają się i zrobią śledztwa jeśli ktoś poczuje się pokrzywdzony i zgłosi sprawę. Nie zdziwiłbym się gdyby były to działania na szkodę Moonlita jako konkurencji z okazją spekulacyjnego zarobienia przy tym przez odsprzedanie drożej akcji kupionych taniej. Zwracam uwagę, że obroty wyraźnie podskoczyły przy tej zwyżce.