Witaj Dziś ewidentnie rozpoczęto ładowanie woreczków. Ktoś w strachu testował cały ranek popyt po czym poległ w panice poranka po 1.44. Sporo też głupawych zleceń poznikało z karnetu. W pełni zgadzam się z Twoją wypowiedziom. Do końca półrocza było słabo w bilansie. Spore zobowiązania obciążały spółki zależne. Grupa wciąż zbierała pieniądze z rynku i je wydawała Teraz, jak pokazują wyniki, spółka generuje około 9mln nadwyżki gotówkowej spłacając zobowiązania. To już nie start up. Teraz podmiot wchodzi w profil zapowiadany od 2012 z planem na 2016. Dwa lata poślizgu ale z sukcesem - większość start upów pada. Na przykład taki Braster. Tamtym się nie udało tu mamy konkret. Prezes potrafi kupować ale moim zdaniem lepszym byłoby wezwanie do buy backu. Jak się szybko nie ogarną może być efekt próby wrogiego przejęcia. OFE i TFI na ofertę po 2.5 - 3 zł dziś odpowiedziałyby w cuglach. A prezes ma ok 27 procent.