póki co wzrosty respektują linię trendu wzrostowego, a jeśli ją przebijają to na krótki czas. Własnie teraz, podobnie jak we wrześniu, znajdujemy się poniżej tej linii. Nie sądze, że pójdziemy znaczenie niżej, wiązałoby się to ze złamanie trendu, a perspektywy są na tyle dobre, że chętnych do pozbierania akcji będzie wielu i na bessę się nie zanosi.
Gdyby szarpnęło w dół, ze względu na niepewność na giełdzie w USA, to z wyczuciem - buy the deep