I niech sobie zdejmują jak chcą z GPW. W sumie to dobrze nawet bo wtedy nagle okaże się, że wyniki mogą być nie zafałszowywane -- zaniżane, nagle nie będzie tony fikcyjnych faktur żeby wytransferować kasę i żeby pomniejszyć wynik netto, na który na GPW patrzą mali inwestorzy.
Jak będą chcieli sprzedać w całości biznes to wtedy będą robili wszystko żeby było czysto i jak najwyżej wyniki.
Alternatywnie, jak nie będą sprzedawali w całości to nagle zaczną sobie sowite dywidendy wypłacać.
Tych co zostaną nie będą mogli pominąć.
Także, na nic strachy na lachy. Widać, że są ludzie trzeźwo patrzący na sytuację. Brawo brawo brawo