A ja jestem sceptycznie nastawiony. Dobrze miałobyć już rok temu. Akcje cały czas na niziutkim poziomie. Gdzie im do czasów gdy były po 130 zł. Przepychanka z Garwolinem trwać będą latami, zyski z ostatnich miesięcy znacznie mniejsze niż zakładane, nowe kredyty na zrolowanie które trzeba będzie spłacać, a są pod hipotekę nowych zakładów które nie wiadomo czy ruszą. Życzę im jak najlepiej, ale suchych faktów nie da się oszukać, dlatego ja out.