Ów przedmówca o enigmatycznym przydomku: babaoddoktora, to swoją drogą jakiś dziwny typ jest; dobrego słowa jeszcze tutaj nie zostawił, a mimo to wciąż go widać, jakby sam miał co najmniej kilkaset tysięcy akcji MIT. Chyba, że jest najemnikiem firmy skupującej od dłuższego czasu akcje w celu przejęcia MIT - co wcale nie jest tak mało prawdopodobne!!