Re: Miszczu & Moniczko - to moja filozofia i pojęcie "skup dywidendowy".

Dnia 2025-06-05 o godz. 09:51 ~miszcz napisał(a):
> Dnia 2025-06-05 o godz. 09:42 ~Merit napisał(a):
> > Dnia 2025-06-05 o godz. 09:27 ~miszcz napisał(a):
> > > i tak w koło , aż już nie wystawicie bo nie będziecie mieli co sprzedać , przecież po 100 akcji nie będzie się schylał
> >
> > zdecydowali i nie rozdrabniali i oddawali za darmo. Pokolenie 30+ ma czas i poczeka na dobrą zmianę.
> > To jest jeden z przygotowanych wariantów rozwiązania problemu wiszenia na haku zwanym "skup dywidendowy".
> > :)))))))))))))))))))))
>
> nie wiszę na żadnym haku dywidendowym

Moja filozofia to realizacja zysków z przyrostu kapitału i otrzymanych dywidend. Sprzedaję akcje z zyskiem, np. 40%, a straty na Mercatorze wykorzystuję do optymalizacji podatkowej i to jest ten drugi przygotowany wariant, który zastosowałem w ubiegłym roku.
Po co przepłacać i płacić podatek od zysków kapitałowych.
Twoja filozofia to organizowanie skupu akcji własnych za pieniądze Spółki po 500 zł i zgarnianie 98% kwoty przeznaczonej na skup kosztem Spółki i akcjonariuszy mniejszościowych. Mam ci na podstawie komunikatów Spółki policzyć ile zapłaciłeś z własnej kieszeni za sprzedane akcje oraz wciskać kit, że od sprzedaży akcji w trybie skupu nie płaci się podatku.
Tak nie płacą podatku podmioty prawne, pod warunkiem, że ....... . Dlatego zrównanie w prawach podmiotów prawnych i inwestorów indywidualnych to oczywista oczywistość, która powinna zostać wdrożona w ramach deregulacji, dekoncentracji i dekapitalizacji.
"ja tu jestem ze względu na niedowartościowanie akcji i tyle"
https://www.bankier.pl/forum/temat_uchwali-co-bedziesz-chcial-tak-jak-to-zaprezentowal-w-projektach,71172087.html 
oj jaki ty biedny, biedniutki od 5 lat wisisz na haku "skupu dywidendowego".