Pisałeś tyle różnych pierdół, że z czasem się pogubiłeś i kompletnie zidiociałeś.
Odrobiłeś straty i cholera wie ile zarobiłeś - dla mnie i tak jesteś żałosnym forumowym naganiaczo- słodko-kwaśno pierdzącym krzykaczem.
W związku z powyższym dołączę się do przedmówców:
Do budy!!