a może o to chodzi żeby do emisji nie doszło a leszcze wysypały się z akcyjek po 60 groszy bo to niby biznes zamienić na nawą emisję po 51. Wszak to kilka procent w przód. Ale może o to chodziło. Dlaczego wycena Planety jest taka niska w stosunku np do Morizona ponad 10 mln wycena przychody 1,5 mln i strata. Planeta powinna by per analogia warta ze 30 mln tak licząc.
Jak nie wiadomo o co chodzi to........................wiadomo pieniądze