No dobra ale MDR już nie jest przełomowym super produktem na który czeka cały świat i wszyscy tu czekają od półtorej roku jak na złoty Graal??
Teraz wszyscy będą się modlić do listu intencyjnego w sprawie centrum transplantacji?
Czyli kiedyś to co napisałem jest racją. Tu jest jakaś sekta, nie chodzi o to by złapać króliczka. Tu chodzi wam o to by go gonić w nieskończoność.
Teraz już rozumiem.