Gdyby nie kilkuletnie mataczenie i odstraszanie inwestorów,to my byśmy byli do przodu a prezes prostą drogą doszedł do miliardowego majątku.Zniszczył reputację spółki w swoim źle pojętym interesie.Zdziwiłbym się,gdyby ktoś mu zaufał i oddał pod zarządzanie grubszą kasę.On oskubie każdego.