49 % akcji jest w obrocie - więc tu każdy posiadacz np. 1 mln akcji mógł to zrobić. Zawieszenie przez KNF jest nadsłużbowe, czyli pochopne - pewnie jakiś pisowiec stracił na akcjach ii się poskarżył.Tłumaczenie o ochronie małych akcjonariuszy jest bzdurą - ponieważ to właśnie im zablokowano kapitał. Jeżeli tak to powinno być ostrzeżenie spółki - oficjalne z zapowiedzeniem ewentualnego zawieszenia.,