Spółka przynosi straty, drewno drogie, dodruk akcji, itd. Zobaczcie jak są wyceniane spółki, które są w podobnej sytuacji co Barlinek (mam tu na myśli wskaźniki rentowności, zadłużenia). Jedyne, co może w ciągu najbliższego roku zadziałać na kurs prowzrostowo, to plotki o przejęciu itp. Fundamentalnie niestety kicha, a szeroki rynek też nie sprzyja.