Cały świat kupuje, taki jest trend w turystyce. Kup dobrą imprezę
np. na miesiąc luty w styczniu - nie ma szans, czasy super last mynyt
skończyły się, owszem są taki imprezy ale albo cena jest bardzo wysoka
albo hotel bardzo słaby. Podobnie jest z latem, przedsprzedaż zaczyna
sie w październiku i można powiedzieć "kto kupuje lipiec w październiku"?