Dobrze powiedziane wyżej. Prezes postawił Medicofarmę pod ścianą.
To jest prawnik, adwokat. Tak się robi w sprawach spornych, w postępowaniach w sądach, Stawia się maksymalne warunki drugiej stronie, żeby potem zejść trochę. Normalne. Inaczej nic się nie ugra. Czy wy nigdy nic z nikim nie negocjowaliście?