Masz rację, najlepiej zacząć produkować w październiku. Wtedy w sam raz w grudniu będzie można sprzedawać.
A poważniej - sezon budowlany trwa już od kilkunastu tygodniu. Potencjalny kupujący chce kupić kostkę TERAZ, a nie w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Podtrzymuję swoje zdanie - jeśli firma mająca sprzedaż sezonową, w pełni sezonu, nie jest w stanie zaspokoić popytu oraz podać orientacyjnego terminu zaspokojenia tegoż, to jest to dziadostwo, a nie firma.