~Qwerty Doszedłeś już prawie sam do sedna sprawy. Zadaję to pytanie namiętnie czy warto było oddać IP do Netflix?
Jeśli praca platige Films ma sprowadzać się do namawiania autora książki do sprzedania filmu i robienia pitcha w Netfliksie, to jest to poziom zysków nigdy nie zbliży się nawet trochę do produkcji gry czy filmu. Coś takiego może robić Bagiński samodzielnie (i niestety tak zrobił z filmem Dukaja).
Pytacie mnie skąd wziąć finansowanie na film?
Jeśli spółka akcyjna nie potrafi pozyskać z rynku pieniędzy na inwestycję w obszarze swojej specjalizacji, to ja nie wiem o czym rozmawiamy.
Chciałbym wiedzieć czy ta spółka ma możliwość zrobienia skoku w produkcję filmową.
Tutaj kończy się mój racjonalny rozum i wchodzi nadzieja i marzenia.
Mam nadzieję że tak. Liczę że tylko pieniądze są powodem, dla którego PLI nie robi swoich animacji i filmów.