tajemniczego?
sprawa jest prosta ING schodzi. Pytanie czy będą chcieli zostawić lekko powyżej 5%, wtedy wkrótce przestaną sypać czy mają zamiar się stopniowo wyczyścić całkowicie z leny, wtedy nie ma sensu tykać tej spóły przez dobre 4-6 miesięcy.
Zbliżamy się do kluczowego poziomu 1,4-1,42 i tam kurs musi dotrzeć, bo to wsparcie przyciąga jak magnes. Oby nie zostało przełamane, bo poniżej jest czarna dziura i droga ku historycznym minimom 2009