Marzec już nie z taką kosmiczną dynamiką jak luty, ale jest poziom dwucyfrowy progresu. Pierwszy kwartał tego roku zdaje się, że będzie znacznie lepszy niż zeszłego. Mam nadzieję, że spółka wróci do zysków na poziomie 2-3 mln rocznie. Wtedy kurs musiałby odbić 2,5-3 krotnie.