Przeczytaj sam siebie.
Dają radę kreatywnie, finansowo, są w ten sposób w elicie spółek gamedev na parkiecie. Nie powinni wcale ciężej pracować. Na pewno nie dla jakiegoś paniska z 10 akcjami. Albo 100. Albo 1000.
Widziały gały, co brały. Dajmy im stworzyć kolejny hit, ale to nie będzie w tym roku.