Tak napisałem
Drogi Waszmościu
Tej grupy inwestorami zwanej skrybą się poczuwam, toteż kreślę próbę najuprzejmiej jak potrafię, w nocnych okolicznościach.
Panny Oli dzień urodzin coraz bliżej w kalendarzu, więc poznawszy wydarzenia tego datę taki oto czarci pomysł wpadł do mojej głowy, kiedy oficeryjskie buty pastuch mój stajenny Gerwazy, próbuje ze mnie zdjąć . A że chłop z niego niezdarny, sapał, buczał przy tym jak klacz co nowe źrebię na świat wydała tydzień z okładem już będzie temu. No ale dość już tych pałacowych szarad - do rzeczy.
Od Hrabiny Baji na balu w Europejskim plotkę wysłyszałem iż Pannie Oli do szczęścia brakuje dwóch rzeczy : spłaty weksli, które podpisane przez jej nieszczęsnych krewnych okradają ją z posagu, oraz gry premieryję o tytule Taffy- nakarm kota.
Dlatego pozwoliłem sobie ten króciutki liścik napisać, aby nieapodziankę Jubilatce sprawić na czas.
Z wyrazami szacunku
Mortimer
P.S
List dyktowałem Gerwazemu, jeśli więc są jakieś błędy, proszę zaznaczyć w odpowiedzi to odpowiednią okość kijów po plecach dostanie dnia tego samegox