Właśnie widzę że ostatnio na giełdzie fundamenty i zarobki spółki nie mają znaczenia. Trzeba wchodzić w spółki które są grzane, nie patrzeć na wykresy, na wyniki, tylko lecieć z rynkiem i potem sprzedawać. Te spółki dają zarobić niestety, co jest przykre dla inwestorów wierzących w rozwój spółki.